Nastały zmiany na ścianie w salonie
Witam, w ten weekend pojawiła się u nas jedna zmiana na ścianie w salonie. Na tej ścianie zwiśnie w przyszłości telewizor, na dole stanie dębowa komoda z przeszkleniem, a z sufitu po bokach będą zwisały lampy.
Zdecydowałam się, aby główny kolor elewacji, czyli RAL 7047 szary mleczny, wkroczył do domu, a konkretnie na salony ;-). W połączeniu z bielą z belkowania bardzo mi się podoba. Przyznam, że chciałam, aby ta ściana przyciągała uwagę, ale żeby zbytnio się nie narzucała i nie była męcząca dla oka. Ściany z cegły podobają mi się u innych, ale ja sama tego klimatu nie czuje, natomiast bardzo podobają mi się wzory scandi, nadają harmonii, spokoju. Wybór padł na wzór shevron, ale nie taki oczywisty, lecz trochę jakby malowany odręcznie, delikatny i subtelny. Efekt zaskoczył nawet mojego Męża ;-), który jest głównym sprawcą - wykonawcą.
Nie lubię tapet, ale lubię symetrię i powtarzalne wzory, dlatego wybrałam szablon malarski. Polecam gorąco tym, którzy szukają inspiracji i chcą w ciekawy i stosunkowo prosty sposób nadać wnętrzu charakteru. Szablon zakupiłam w sklepie Stencils, i nie żałuję, jest lekki, więc łatwo trzyma się ściany tylko przy pomocy kilku kawałków żółtej taśmy malarskiej, no i ten wzór zakochałam się w nim...;-). Zobaczcie efekt:
Niebawem ciąg dalszy zabawy z szablonem, tym razem brzozy wejdą do domu, a konkretnie do sypialni, bo właśnie tam za oknem widać zagajnik brzozowy i chciałam przenieść tą perspektywę do wnętrza. Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Trzymajcie kciuki.
W kuchni jest już i zapowiadany piekarnik. Przetestowała go robiąc pyszne ciasteczka z czekoladą i migdałami - test zdany! Mąż natomiast wypróbował program Pizza - efekt pyszny ;-). Poniżej kilka fotek jeszcze nieukończonej kuchni:
Pozdrawiam, Agnieszka