Coraz bliżej końca..., a jeszcze tak daleko :-(
Witam, od 3 tygodni mamy już sufit nad głowami. Na razie tylko połączenia płyt gk są zaszpachlowane, niebawem bedzie szpachlowana reszta sufity. Wygląda to tak:
Póki co staramy się często wietrzyć, a tam gdzie nie ma okien głównie w kotłowni działa nagrzewnica. Pogoda od jakiegoś czasu dopisuje, stąd też sufity i tynki są praktycznie suche. Niebawem chcemy kłaść gres techniczny w kotłowni i w garażu, aby można było podłączyć piec. Piec zakupiony - zdecydowaliśmy się na piec na pellet szwedzki Slimpel 15kW. Przyszedł też kominek Lucy PW20, zdjęcia poniżej. Na żywo robi niesamowite wrażenie, całość ważyła prawie 300kg, nie obyło się bez pomocy HDS-a, żeby to podnieść i włożyć do garażu...
Od miesiąca domu doląda nasz nowy członek stada - Lego. Śmieję się, że na budowę jeździ teraz mąż i nasz Psi Patrol... Przedstawiam naszego Lego... Monitoring przez HS-a :-)