Co nowego na budowie
Witam w ten deszczowy u nas dzień... Dziś szybka wizyta na budowie, aby zobaczyć co się udało zrobić w tak niesprzyjającą aure - pada, pada i pada...:-( Mieliśmy ujrzeć pierwszą warstwę ścianek działowych tzw. na sucho, aby ewntualnie wprowadzić zmiany, choć żadnych zmian w projekcie ścinek nie chcemy. A tu większość ścianek działowych sięga już do samej góry, a to niespodzianka... W końcu mogłam wejść do poszczególnych pomieszczeń i odczułam, że trochę ciasno mi będzie, ale podobno powierzchni tak nie odczuwamy dopóki nie ma dachu nad głową, dopiero potem przestrzeń nabiera trójwymiaru... Dziś po raz pierwszy weszłam do sypiali, garderoby!!! Hurra. Zostały ścianki działowe w małym wc, gabinecie i wiatrołapie oraz spiżarce. Już nie mogę się doczekać... i szczerze mówiąc mam już trochę dosyć rozmyślań na temat dachówek, rynien, kolorów, wzorów, parametrów! Precież wszysy mówią, że na dach będziemy patrzeć co najwyżej przez miesiąc.
Wiem, wiem, na dach wybrałam Bogena, ale nie byłabym sobą, gdybym nie zainteresowała się jeszcze jedną dachówką, a mianowicie Nelskamp Nibra G10. No i znowu kołomyja...? Poprosimy oczywiście o wycenę, tak dla spokoju ducha ;-)
Poniżej parę fotek z opisami jak to dziś u nas wygląda:
pokój syna:
wejście do domu i wiatrołap:
widok z sypialni na taras:
syialnia, a w tle garderoba:
Pozdrawiam, Agnieszka